Chcesz abyśmy pomogli Ci ułożyć sprzedaż i/lub marketing w firmie? Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji!
► https://www.sellwise.pl/darmowa-konsultacja/
Dzisiejszy materiał, to odcinek bardzo nietypowy – na drugim fotelu zasiadł Adrian Gorzycki (który prowadzi kanał Przygody Przedsiębiorców), a sam film jest trzecim (i ostatnim) odcinkiem serii eksperckiej realizowanej na tym właśnie kanale.
Link do pierwszego odcinka serii (wprowadzanie zmian w firmie):
– https://youtu.be/DaWQ058F7Xo
Linki do drugiego odcinka serii (AI i automatyzacja w biznesie):
– https://youtu.be/Omt1-D1Db00
Odcinek poświęcony jest sukcesji (dziedziczeniu) firmy i temu co dzieje się (a co powinno się dziać) z firmą po śmierci jej właściciela:
– kto powinien przejąć władzę w firmie po śmierci jej właściciela?
– kim jest sukcesor?
– dlaczego dzieci nie chcą przejąć firmy?
– testament, a umowy spółki.
Po obejrzeniu odcinka, koniecznie zostaw subskrypcję na kanale, to pierwszy krok do ułożenia skutecznych procesów w firmie.
Szymon Negacz.
Więcej o WiseGroup:
► https://wisegroup.pl/
__________________________________________
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/szymonnegacz/
Instagram: https://www.instagram.com/szymonnegacz/
_________________________________________
00:00 – Sukcesja.
02:28 – Plany sukcesji polskich firm.
04:22 – Na czym polega sukcesja?
07:18 – Sprzedawać czy oddawać?
08:37 – Kompetencje, które musi pozyskać dziecko przejmując firmę.
10:55 – Sukcesja wymuszona.
11:22 – Budowa firmy przez nowego sukcesora.
16:44 – Komunikacja w sukcesji.
20:48 – Sukcesor, a dawny właściciel firmy.
22:14 – Podsumowanie sukcesji.
24:37 – Warunki współpracy.
_________________________________________
#sukcesja #adriangorzycki #szymonnegacz
11 Comments
Od jakiego wieku przygotowywać dziecko do branży i biznesu ?
Dziecko obserwuje i wyciąga potem wnioski od samego początku 🙂 przynajmniej tak mi się wydaje
@@SzymonNegacz często nie ma czego obserwować poza widokiem ojca wracającego do domu, pochłaniającego obiad, włączającego info w TV, śpiącego popołudniu, dającego reprymendę dzieciom, bo matka na dzieci doniosła, po czym wracającego do biura i wracającego dopiero na noc…
@@Guzikow666 dokładnie.
Dlatego mamy w Polsce taki problem z sukcesjami pokoleniowymi
@@SzymonNegacz wiem, że jest późno, ale to była sugestia, że odpowiedź nieco się rozmija z istotą pytania 😀
Przygotowanie dziecka do prowadzenia biznesu powinno rozpocząć się jak najwcześniej. Dziecko chłonie wiedzę jak gąbka, można je ukierunkowywać nawet jak skończy 3 lata. Podkreślić należy fakt, że dziecko uczy się poprzez naśladowanie i branie przykładu, a nie samo słowne pouczanie i reprymendy. Można uczyć np.:
– odroczonej gratyfikacji,
– oszczędzania,
– a nawet inwestowania [oczywiście nie na giełdzie, ale np. zamiast zjeść jednego pomidora można z tego pomidora założyć balkonowy ogródek, za który to dziecko będzie odpowiedzialne i w ten sposób nauczyć, że czasami jak coś się poświęci {tu pomidor} to potem można zebrać tych wiele tych pomidorów, a przy takim działaniu dziecko będzie powoli uczyć się odpowiedzialności],
– umiejętności rozwiązywania sporów,
– technik sygnalizowania potrzeb/oczekiwań dziecka wobec otoczenia [nauczenie tego wcześnie znacząco obniży ryzyko darcia mordy dzieciaka w sklepie jak odmówi mu się czegoś],
– nawiązywania i pielęgnowania relacji z innymi ludźmi,
– życzliwości i serdeczności,
– umiejętności sprzedaży, wystąpień publicznych itp. itd.
Dopiero jak podrośnie, np. w wieku 16 – 17 lat, i nabędzie takich ogólnych zdolności umożliwiających skuteczne prowadzenie biznesu to można zacząć wdrażanie bezpośrednie w biznes. Wtedy może zacząć wykonywać prace praktyczne w zakresie prowadzonej działalności, żeby poznać techniczne aspekty branży. Dobrym pomysłem jest [jeśli samemu się jest w tym dobrym] zabierać dziecko na spotkania z klientami, żeby poprzez obserwację uczyło się negocjacji i budowania relacji z klientami. Super patent to dawać podejmować dziecku decyzje istotne dla biznesu [oczywiście jako eksperyment myślowy] i w razie błędu dać mu uzasadnić dlaczego podjąłby taką, a nie inną decyzję i skorygować z obszernym logicznym uargumentowaniem stojącym za rozwiązaniem prawidłowym.
Super ważny temat. Dobrze, że o tym wspominacie. Zajmuje się tym zawodowo (ubezpieczenia) i wiem, jak zaniedbany to obszar.
Mówiąc że zajmujesz się sukcesją, bo sprzedajesz życiówkę to tak jakbyś powiedziała, że byłaś na niebiańskiej plaży ale podczas oglądania filmu z dicaprio.
@@rzydolf , wcale nie twierdzę, że zajmuję się tym (sukcesja), co najwyżej widzę w tym możliwości współpracy. Bo ubezpieczenia mogą pomóc w ułatwieniu sukcesji.
@@joannakozowska9074 napisałaś: „zajmuje się ty zawodowo(ubezpieczenia).” Więc że mnie robisz idiotę robiąc z siebie idiotę?
@@rzydolf widzę, że się nie rozumiemy. W takim razie pozostańmy przy swoim zdaniu.
Dobry materiał, Adrian brawo za dobre odpowiedzi na pytania Prowadzącego. Pytanko: jak zorganizować sukcesję w spółce zoo z czterema wspólnikami. Zdarzają się sytuację, że któryś umrze. Co wtedy? Pozdro!!!