Dzień dobry Zakupiłem na firme samochód pod koniec zeszlego roku w listopadzie i wpłaciłem 45 % .W grudniu wpłaciłem rate balonowa 30 %wartosci .Będąc na podatku liniowym ,następnego roku przeszedłem na ryczalt. W lutym przeszedłem na sposób użytkowania mieszany.Obecnie chce samochód wprowadzić ponownie do firmy i spłacić cały lising z wykupem i cały vat przeznaczyć na poczet podatku dochodowego. Następnie za dwa miesiące przejść na użytkowanie samochodu mieszane. I użytkować przez 5 lat wówczas sprzedać samochód. Czy opisane czynności są prawidlowe;)
Planuję wziąć auto w leasing na firmę. Ale za 3 miesiące będę go potrzebować też prywatnie. Czy dobrze rozumiem, że w tej sytuacji zgłaszam auto na firmę, odliczam przez pierwsze 3 miesiące 100% vat, 100% vat z pierwszej wpłaty 30%, a po 3 miesiącach zgłaszam użytkowanie 50/50 i odliczam sobie 50% vat od raty?
Czyli można kupić auto za 500k, zgłosić jako firmowe 100%, pospłacać z rok, wrzucić ratę balonową, a potem przejść na firmowe 50% i spłacać już miniratki? Czy nie można tego uprościć, tylko na każdym kroku kombinacje alpejskie?
3 Comments
Dzień dobry Zakupiłem na firme samochód pod koniec zeszlego roku w listopadzie i wpłaciłem 45 % .W grudniu wpłaciłem rate balonowa 30 %wartosci .Będąc na podatku liniowym ,następnego roku przeszedłem na ryczalt. W lutym przeszedłem na sposób użytkowania mieszany.Obecnie chce samochód wprowadzić ponownie do firmy i spłacić cały lising z wykupem i cały vat przeznaczyć na poczet podatku dochodowego. Następnie za dwa miesiące przejść na użytkowanie samochodu mieszane. I użytkować przez 5 lat wówczas sprzedać samochód. Czy opisane czynności są prawidlowe;)
Planuję wziąć auto w leasing na firmę. Ale za 3 miesiące będę go potrzebować też prywatnie. Czy dobrze rozumiem, że w tej sytuacji zgłaszam auto na firmę, odliczam przez pierwsze 3 miesiące 100% vat, 100% vat z pierwszej wpłaty 30%, a po 3 miesiącach zgłaszam użytkowanie 50/50 i odliczam sobie 50% vat od raty?
Czyli można kupić auto za 500k, zgłosić jako firmowe 100%, pospłacać z rok, wrzucić ratę balonową, a potem przejść na firmowe 50% i spłacać już miniratki? Czy nie można tego uprościć, tylko na każdym kroku kombinacje alpejskie?