W naszej serii omawialiśmy już różne sposoby na doprowadzenie biznesu do upadku – od ignorowania zobowiązań podatkowych, przez fałszywe faktury, aż po zatrudnianie na czarno. Każda metoda ma swoje zalety, ale jeśli ktoś szuka bankructwa w swoim stylu, warto połączyć sprawdzone rozwiązania w jeszcze bardziej wyrafinowany sposób. Dziś przyjrzymy się technice, która sprawi, że długi zaczną rosnąć jak na drożdżach – wystarczy tylko połączyć kredyt kupiecki z leasingiem na drogi samochód.
Pożyczone? To znaczy, że nasze!
Kredyt kupiecki to jeden z tych wynalazków, które mogą sprawić, że firma wygląda na dobrze prosperującą, nawet jeśli w rzeczywistości jest już w stanie zaawansowanego rozkładu. Dostawcy dostarczają towar, ale płatność można odsunąć w czasie. Brzmi jak świetne narzędzie do zarządzania finansami, ale przy odpowiednim podejściu można z niego zrobić idealny mechanizm do pogłębiania zadłużenia. Wystarczy zamawiać kolejne dostawy i regulować poprzednie faktury pieniędzmi z nowych transakcji – to taki rodzaj subtelnej piramidy finansowej, w której wszyscy są przekonani, że firma ma się dobrze.
A skoro już mamy gotówkę, której jeszcze nikt nie żąda z powrotem, dlaczego nie przeznaczyć jej na coś, co podkreśli nasz status? W końcu przedsiębiorca powinien wyglądać na osobę sukcesu, a nic nie mówi „odnoszę sukcesy” tak jak luksusowy samochód. Wystarczy wpłacić pierwszą ratę leasingową i już można cieszyć się nową zabawką. Oczywiście najlepiej, jeśli ta pierwsza rata zostanie sfinansowana z pieniędzy pożyczonych od dostawców.
Iluzja sukcesu, czyli moment, kiedy wszystko wygląda świetnie
W tej metodzie kluczowe jest podtrzymywanie iluzji – dostawcy widzą, że coś im spłacasz, więc chętnie dają kolejne kredyty kupieckie, leasingodawca nie ma powodu do niepokoju, bo pierwsza wpłata przyszła na czas, a ty cieszysz się samochodem, który przyciąga zazdrosne spojrzenia. Firma działa, towar się sprzedaje, a pieniądze płyną… tyle że w większości do wierzycieli, a nie na twoje konto.
Długi rosną, ale póki można jeszcze zamawiać nowe dostawy, masz czym zasypywać kolejne zobowiązania. To trochę jak gra w Jengę – każda nowa faktura na kredyt dodaje kolejną warstwę do niestabilnej konstrukcji.
Nie zepsuj bankructwa!
Wszystko zmierza do pięknej katastrofy, ale tu łatwo popełnić błąd, który może zrujnować cały plan. Kiedy zaczynają się pierwsze problemy z płatnościami, pojawia się pokusa, by sprzedać samochód lub zrobić cesję leasingu. Nic bardziej ryzykownego! W końcu po co psuć dobrze zapowiadające się bankructwo?
Efekt końcowy: totalna ruina
Gdy już przestajesz być wiarygodny jako partner biznesowy, dostawcy przestają udzielać kredytu kupieckiego, a leasingodawca zaczyna poważnie dopytywać o zaległe raty, konstrukcja zaczyna się walić. Długi przekraczają realną wartość firmy, komornicy zaczynają się interesować twoim majątkiem, a ty możesz z dumą powiedzieć, że osiągnąłeś swój cel.
To bankructwo w najlepszym możliwym wydaniu – eleganckie, zaplanowane i niemożliwe do odratowania. Jeśli chcesz zobaczyć, jak ten mechanizm działa w praktyce – do dzieła.
Jeśli jednak chcesz się upewnić, że żaden tak spektakularny scenariusz nie czeka Twojej firmy – skontaktuj się z doradcą podatkowym!
https://sklodowscy.pl/strona/skontaktuj-sie-z-nami-209
8 Comments
Fajny film. Nie krytykuję, podoba mi się Twoja analiza. Mam tendencję do myślenia, że ceny mogą wzrosnąć, jeśli BTC gwałtownie wzrośnie. Ale rozumiem logikę szacunków pana Dwighta Lewisa. Moim zdaniem BTC przebije 100 tys., może osiągnie ATH 140 tys., jeśli warunki będą odpowiednie. Ale teraz w grę wchodzą większe siły. Wkraczamy na bardzo nieznane terytorium. A te podmioty są przebiegłe. Myślę, że czeka nas ogromna manipulacja. Jeśli BTC przetrwa, cóż, prawdopodobnie czeka nas nieoczekiwany zysk. Ale dotarcie tam nie będzie łatwe. Zostań silny…💰📊
Cześć, jestem bardzo zainteresowany współpracą z twoim mentorem, ponieważ mam dość tracenia pieniędzy na handlu. Próbowałem obejrzeć wiele filmów, ale nadal jestem zdezorientowany. Czy możesz wskazać mi właściwy kierunek, aby uzyskać pomoc?🙏
Oczywiście👍, byłbym samolubny, gdybym nie pomógł moim obserwatorom. Wspomnę jego nazwę użytkownika i powiem ci, gdzie go znaleźć.
Jest na Telegramie 🚀🚀
Telegram jest aktywny ;(🚀🚀
@LewisDtrade 🎯🎯✍
Bardzo podoba mi się ta seria, jest dla mnie trochę przerażająca, bo pewnie sporo przypadków jest realnych ale jak się tego słucha to uśmiech na usta się ciśnie 🙂
Najważniejsze pytanie; czy po bankructwie zostanie mu wymarzony samochód? 😉