Jenny Fernandez, MBA, to dyrektor ds. marketingu, coach przywództwa i wykładowca na Columbia Business School i NYU. Jenny ma ponad 20 lat doświadczenia w zarządzaniu wielomilionowymi firmami i organizacjami w firmach Mondelez International, Kraft Foods, Merlin Entertainments i Loacker. Jako coach wykonawczy, Jenny wspiera rozwijających się liderów, aby stali się zakłócaczami, innowatorami i poszukiwanymi ekspertami w swoich dziedzinach. Skontaktuj się z nią na LinkedIn.
Luis Velasquez, MBA, Ph.D., to coach wykonawczy, który współpracuje z liderami i ich zespołami, aby stali się bardziej spójni, skuteczni i odporni. Jest założycielem i partnerem zarządzającym Velas Coaching LLC, facilitatorem przywództwa na Stanford University Graduate School of Business, byłym profesorem uniwersyteckim i naukowcem badawczym. Skontaktuj się z nim na LinkedIn.
Czy kiedykolwiek czułeś się „w strefie” w swoim życiu zawodowym? Robisz świetną pracę, jesteś doceniany za swoje osiągnięcia, otrzymujesz pochwały za swój potencjał. Twoi koledzy są współpracujący, a szef wspiera. Gwiazdy są dla Ciebie sprzyjające, aby osiągnąć swoje zawodowe cele.
Jednak po kilku miesiącach natrafiasz na ścianę, i już nie osiągasz tyle co wcześniej. Czujesz frustrację, utknąłeś, jesteś zdezorientowany.
Niestety, ten scenariusz nie jest rzadki.
Ukazało się, że chroniczni wysoko wydajni pracownicy mogą przejawiać przypadki ostrej niewydolności. Jedno badanie analizujące niemal 40 000 ankiet 360 stopni i ponad 9 000 samoocen liderów z całego świata pokazało, że 26% liderów, którzy zostali ocenieni przez swoich szefów jako posiadający duży potencjał, byli również uważani przez swoich szefów za wysokie ryzyko zderzenia z karierą.
Jako coachowie zawodowi pracowaliśmy z wysoko wydajnymi jednostkami na wszystkich etapach ich kariery i często napotykaliśmy na ten scenariusz. W większości przypadków obserwujemy, że dewiacje następują, gdy pracownicy brakują samoświadomości i nieświadomie praktykują zachowania, które prowadzą ich ścieżką destrukcyjną. Nieoczekiwane i niechciane, nawet najmniejsze przeszkody mają potencjał zatrzymania lub w najgorszym przypadku sabotażu ich aspiracji zawodowych.
Poprzez naszą pracę zidentyfikowaliśmy trzy wspólne destrukcyjne nawyki, które zazwyczaj wynikają z głębszych przyzwyczajeń. Przy odrobinie wysiłku zauważyliśmy również, że te zachowania można odzwyczaić.
Nawyk 1: Bycie ofiarą
Dlaczego mój szef jest taki okropny dla mnie?
Zrobiłem wszystko dobrze. Dlaczego mi to się dzieje?
To nie ma znaczenia, co zrobię. Dlaczego mój zespół mnie nie lubi?
Jeśli często używasz tych zwrotów, to możesz spaść w nawyk bycia ofiarą lub szukania wymówek na swoje porażki. Zazwyczaj widzimy to, gdy ludzie zgadzają się wziąć odpowiedzialność — za projekt, zespół, zadanie — ale odmawiają przyjęcia odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne wyniki dostarczone przez ten projekt, zespół lub zadanie.
Problem polega na tym, że nie możesz oczekiwać uznania za swoje sukcesy, jednocześnie nigdy nie przyznając się do swoich porażek. Gdy jesteś ofiarą, odwracasz od siebie ludzi, zmniejszając swoje wpływy, a co za tym idzie, oddając swoją moc. Nikt nie chce pracować z kimś, kto szuka wymówek lub obwinia innych, gdy coś idzie nie tak. To nie jest cecha dobrego lidera ani kolegi.
Największe niebezpieczeństwo związane z przyjęciem tego sposobu myślenia polega na tym, że możesz ostatecznie uwierzyć, że — bez względu na to, jak bardzo się starasz — los stoi przeciwko tobie. W rezultacie jesteś mniej skłonny do nauki i bardziej skłonny do rozwoju mentalności statycznej, co nie sprzyja rozwojowi.
Jak się uwolnić od wymówek
Aby odzwyczaić się od tego zachowania, zauważaj działania, które podejmujesz, i odpowiedzi, które dajesz, gdy stajesz w obliczu wyzwania. Zawsze, gdy zauważysz, że skupiasz się na czynnikach poza twoją kontrolą, zatrzymaj się, uznaj swoje negatywne myśli, a następnie spróbuj się od nich odłączyć.
Aby przenieść się od narzekania do pozytywnego działania, zapytaj siebie: „Do czego naprawdę się zobowiązałem?”
W swojej książce „Jak nasza rozmowa może zmienić naszą pracę”, naukowcy Lisa Laskow Lahey i Robert Kegan twierdzą, że za każdym narzekaniem kryje się pomysł, przekonanie lub wartość, do których narzekający się zobowiązał. Osoba narzekająca, że ludzie obgadują się nawzajem, na przykład, może cenić sobie otwartą i bezpośrednią komunikację. Osoba narzekająca, że inni nie wykonują swojej pracy, może cenić inicjatywę i uznanie.
Zmiana perspektywy pozwoli ci przejść od narzekania do zrozumienia, co możesz (i czego nie możesz) kontrolować. Zastanów się zamiast tego, jak możesz działać zgodnie z wartościami kierującymi twoim zachowaniem lub reakcjami w sposób korzystny dla twojego zespołu.
Nawyk 2: Uwielbianie idei „zajętości”
Często słyszysz samego siebie mówiącego: „Mam napięty kalendarz”, „Nie mogę wziąć wolnego dnia” lub „Nawet nie mam czasu na jedzenie”? Czy zawsze jesteś zestresowany pracą, ale jednocześnie obsesyjnie dbasz o to, by mieć zbyt wiele na talerzu? Cóż, w takim razie prawdopodobnie jesteś zbyt zajęty.
Może nie zdajesz sobie sprawy, że płacisz za to pewną cenę. Jeśli zawsze jesteś w trybie realizacji, ryzykujesz wypalenie. Nie poświęcasz wystarczająco czasu na refleksję, planowanie i strategizowanie, jak rosnąć lub posuwać się naprzód.
Jeśli jesteś na początku kariery, szczególnie ważne jest, aby zerwać z tym nawykiem. Może nie wiesz, jaki jest ten przód, a wygospodarowanie czasu na zastanowienie się, jak może wyglądać twoja przyszłość, pozwoli ci strategicznie wybierać, gdzie skupić swoje siły w pracy. Jakie umiejętności musisz opanować, aby osiągnąć swoje cele? Jakie projekty pomogą ci awansować?
Kiedy zawsze jesteś zajęty, prawdopodobnie reagujesz, a nie działasz aktywnie, skupiając się na swoich natychmiastowych zadaniach, a nie na szerszym obrazie.
Co więcej, zajętość wpływa na czas, który potrzebujesz, aby budować relacje z ludźmi, którzy są kluczowi dla twojego rozwoju. Bez mentorów, sponsorów, sojuszników czy silnej sieci rówieśników, którzy będą popierać twoją pracę i łączyć cię z interesariuszami, będziesz pozbawiony wpływów i kapitału społecznego, których potrzebujesz do osiągnięcia sukcesu — zarówno w ramach obecnej organizacji, jak i poza nią. (Oczywiście, zbyt zajęte dla przyjaciół nie pomoże ci również w dłuższej perspektywie.)
Jak wygospodarować czas na to, co naprawdę ważne
Bądź bardziej intencjonalny. Zacznij od umieszczania bloków czasu w kalendarzu specjalnie przeznaczonych na refleksję, budowanie relacji i naukę umiejętności, które uważasz za pomocne w osiągnięciu swoich celów. Jeśli nie wiesz, jakie są te cele, użyj tego czasu refleksji do zastanowienia się.
Badania pokazują, że poświęcanie czasu na refleksję zwiększa produktywność, ponieważ nasze najlepsze myśli pojawiają się, gdy pozwalamy naszym umysłom błądzić. Zadaj sobie pytanie: Gdzie chcę być za rok? Którą pracę lubię najbardziej? Której pracy nie cierpię? Jakie umiejętności chciałbym się nauczyć?
Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz dotrzymać tych zobowiązań czasowych, być może to powinno być przedmiotem twojej pierwszej refleksji.
Następnie zaplanuj, aby skontaktować się z jedną nową osobą co tydzień, aby wzmocnić swoją sieć. Spróbuj nawiązać kontakt z liderami wewnątrz i poza swoją organizacją, którzy mają moc i wpływ, aby zwiększyć twoją widoczność i popierać cię za zamkniętymi drzwiami, a także z rówieśnikami, których praca cię inspiruje lub których umiejętności, doświadczenia lub perspektywy mogą cię poszerzyć.
Z czasem te relacje będą miały znaczący wpływ na twoje życie i pchną twoją karierę naprzód.
Wreszcie, mów „nie” częściej. To część nauki, jak priorytetyzować i skupiać swoje ograniczony czas na tym, co ważne, a nie tylko na tym, co pilne. Ostatecznie uchroni cię to przed doświadczaniem wypalenia.
Nawyk 3: Ochrona strefy komfortu
Wielu z nas aktywnie unika niekomfortowych sytuacji, takich jak publiczne przemówienia czy udzielanie konstruktywnej opinii koleżance lub przełożonemu. W miarę jak rozwijamy swoje kariery, chcemy pokazać naszą wiedzę i wartość, którą przynosimy. Dlatego też skłonni jesteśmy zmniejszać prawdopodobieństwo własnej porażki, unikając ryzykownych sytuacji i trzymając się tego, co znamy. Ironicznie rzecz biorąc, taka postawa sprawia, że tkwimy w tym samym miejscu.
Jako ludzie, mamy wbudowany instynkt unikania ryzyka. Hierarchia potrzeb psychologa Abrahama Maslowa stwierdza, że ludzie najpierw muszą poczuć się bezpiecznie, aby się rozwijać. Jednak bezpieczeństwo nie równa się komfortowi. Granie na pewniaka nie tylko powstrzymuje nas przed nauką, ale także ogranicza naszą zdolność do realizacji naszego potencjału. Uczymy się tylko wtedy, gdy jesteśmy eksponowani na nową wiedzę lub doświadczenia.
Jak wyjść ze strefy komfortu
Zredefiniuj porażkę. Czasami odniesiesz sukces, innym razem nauczysz się czegoś nowego. Sukces to proces iteracyjny, który może zaistnieć tylko po wielu próbach, co oznacza podejmowanie przemyślanych ryzyk i podejmowanie trudnych wyzwań, rozwijanie się w nowych rolach czy awansowanie.
Zacznij od zadawania sobie pytania: „Czy wystarczająco się wysilam i podejmuję przemyślane ryzyko? Czy istnieją okazje, gdzie mogę się zaangażować?”
Prawdopodobnie zidentyfikujesz kilka obszarów, w których możesz więcej pracować. Zacznij od czegoś małego. Jeśli chcesz podjąć nową rolę, na przykład ochotniczo pomóż przy trudnym projekcie. Jeśli chcesz stać się lepszym pisarzem, zobowiąż się do publikowania komentarzy w mediach społecznościowych raz w tygodniu. Jeśli chcesz rozwijać umiejętności interpersonalne, zaoferuj się do zarządzania procesem wprowadzania nowych członków zespołu. Każda nowa możliwość ma potencjał poszerzenia twojej strefy komfortu i da ci pewność siebie do podejmowania większych wyzwań w przyszłości.
Jeśli w którymś momencie zawiedziesz, pamiętaj, że nie jesteś porażką. Więc następnym razem, gdy coś pójdzie nie po Twojej myśli, powiedz sobie: „Udało mi się znaleźć sposób, który nie działa. Udało mi się nauczyć czegoś nowego.”
Oddziaływanie naszych intencji nie zawsze jest pozytywne, a nawet najlepsi wykonawcy, nie poświęcając czasu na refleksję, ryzykują zepsucie swojej kariery. Celem jest przezwyciężenie tego, co może cię hamować. Choć te nawyki początkowo mogą wydawać się nieszkodliwe, zaniechanie ich będzie miało znaczący wpływ na twoje życie osobiste i zawodowe. Wszystko zaczyna się od przejęcia odpowiedzialności.
Komentarz redaktora
Podczas redagowania tego artykułu skoncentrowałem się na zachowaniach, które mogą hamować rozwój zawodowy, bazując na doświadczeniach i wskazówkach autorów, Jenny Fernandez i Luis Velasquez. Próbowałem podkreślić ich profesjonalne kompetencje, co dodaje autentyczności prezentowanym treściom.
Jednakże, zdając sobie sprawę z pewnych ograniczeń, zauważyłem, że brakuje bezpośrednich odniesień do konkretnych badań, co mogłoby wzmocnić wiarygodność przedstawionych tez. Starałem się uwzględnić różnorodność przykładów i jasnych wyjaśnień, aby ułatwić czytelnikom zrozumienie, jak destrukcyjne nawyki mogą wpływać na ich rozwój zawodowy.
Warto jednak zauważyć, że artykuł może być zbyt skoncentrowany na zmianie jednostkowych nawyków, pomijając inne istotne czynniki, takie jak struktura organizacyjna czy zewnętrzne warunki rynkowe. Moje starania koncentrowały się na zachowaniu obiektywizmu i równowagi w prezentacji tez autorów.
Podsumowując, starając się dostarczyć czytelnikom wartościowe wskazówki i refleksje, starałem się zachować równowagę między wyeksponowaniem mocnych stron artykułu a zauważeniem jego potencjalnych ograniczeń.
FAQ:
Co to za artykuł?
To artykuł autorstwa Jenny Fernandez i Luis Velasquez, opublikowany na HBR.org 11 marca 2022 roku. Zajmuje się destrukcyjnymi nawykami, które mogą hamować rozwój zawodowy.
Kim są autorzy?
Jenny Fernandez to dyrektor ds. marketingu, coach przywództwa, i wykładowca na Columbia Business School i NYU. Luis Velasquez to coach wykonawczy, założyciel Velas Coaching LLC i facilitator przywództwa na Stanford University Graduate School of Business.
Jakie są główne tezy artykułu?
Artykuł identyfikuje trzy destrukcyjne nawyki hamujące rozwój zawodowy: bycie ofiarą, uwielbianie idei „zajętości”, i ochrona strefy komfortu. Oferuje także wskazówki, jak się odzwyczaić od tych nawyków.
Czym jest „bycie ofiarą”?
To nawyk szukania wymówek na porażki, unikanie odpowiedzialności za negatywne wyniki i obwinianie innych za własne niepowodzenia.
Jak uniknąć nawyku „bycia ofiarą”?
Zaleca się zauważanie działań i reakcji, unikanie skupiania się na czynnikach poza kontrolą, i aktywne przyjęcie odpowiedzialności za wyniki.
Co to jest „uwielbianie idei zajętości”?
To nawyk ciągłego zajmowania się pracą bez refleksji, planowania, i strategizowania, co może prowadzić do wypalenia zawodowego.
Jak wyjść z nawyku „uwielbiania idei zajętości”?
Zaleca się być bardziej intencjonalnym, planować czas na refleksję i budowanie relacji, oraz naukę umiejętności strategicznych.
Czym jest „ochrona strefy komfortu”?
To unikanie sytuacji niekomfortowych, co może ograniczać rozwój zawodowy poprzez brak eksponowania się na nowe doświadczenia i wiedzę.
Jak przezwyciężyć nawyk „ochrony strefy komfortu”?
Zaleca się redefiniowanie porażki, podejmowanie przemyślanych ryzyk, angażowanie się w nowe wyzwania, i przyjmowanie trudnych sytuacji.
Dlaczego te nawyki są szkodliwe dla rozwoju zawodowego?
Te nawyki mogą prowadzić do stagnacji, utraty wpływu, braku rozwoju umiejętności, oraz utraty relacji kluczowych dla sukcesu zawodowego.